Czapki z Zaful i Torebki z Shein w zimowej scenerii

Pewnie u każdej z Was ostatnie dni są dość zimne i mroźne, a nawet śnieżne. U nas były nawet takie dni gdzie temperatura spadała do -21 stopni. Na szczęście te mrozy już odeszły i może nie wrócą, ale mam na nie sposób czyli ciepła kurtka i buty oraz ciepłe czapki od Zaful. Na spacer wybrałam się też z moimi nowymi torebkami z Shein. 

Czapki - bardzo ciepłe i dobrze wykonane czapki.

Szara czapka jest jak robiona na drutach i ozdobiona niby okularami albo wstążką jak kto sobie to wyobrazi z koralików. Mogłaby być rozmiar mniejsza. 

Beżowa czapka - ciepła, jakby z angory. ozdobiona kwiatkiem, ale nie dla mnie raczej dla starszej osoby n i jest za duża.

Zestaw torebek wykonany z materiału łudząco podobnego do skóry. Obie torebki zapinane są na zamek.

Duża torba - jest bardzo pojemna, zmieści format A4, w środku nie posiada żadnych kieszeni czy przegródek, ale mi t nie przeszkadza bo mniejsza torebka może służyć za kosmetyczkę w tejże wielkiej torbie.

Mała torebka - może jak już wcześniej wspomniałam jako kosmetyczka, ale może też być noszona osobno jako listonoszka, ta torebka również nie posiada żadnych kieszonek i tu już szkoda bo chociaż mała na telefon by się przydała.

I jak Wam się podobają moje czapki i torebki?

 

Pozdrawiam

Kasia